Jestem (chyba) na dobrej drodze, żeby trochę reanimować tę stronę. Jest to jakaś opcja na zabicie czasu podczas schnięcia farby na malowanych figurkach.
Pozwolę sobie odrobinę odgrzać kotleta. Armia Niemców pojawiała się już na Twitterze czy Facebooku gdzie najczęściej udaje mi się wrzucić jakieś aktualizacje tego co maluje czy tam zmalowałem, ale jakby ktoś nie widział, to zapraszam ;)
No to jedziemy, kilka zdjęć kolejnych jednostek w mroźnej scenerii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz