Dzień dobry,
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem niesamowicie szczęśliwy, że chociaż na chwilę skończyły się te paskudne upały, można trochę odetchnąć, a tyłek nie przykleja się do krzesła ;)
Tymczasem z warsztatu wyjechała pierwsze część armii Sylvaneth. Zestaw startowy plus dodatkowy box driad. Schemat kolorystyczny na bazie tego co prezentuje Games Workshop, no z drobnymi modyfikacjami :)
Zapraszam do zerknięcia na efekt końcowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz